Ivieth Klasa Druga
Liczba postów : 17 Join date : 09/05/2014
| Temat: Edward & Ivieth Sob Cze 21, 2014 9:28 am | |
| Opis po konsultacji z Edziem, lalala. *** Ta wycieczka zapowiadała się całkiem dobrze. Wszystko było w porządku póki siedziała z Melody w autokarze - odizolowana od reszty uczniów swoją ukochaną, mogła bez obaw śmiać się z żartów Midnight i obdarowywać ją słodyczami. Problem pojawił się po wyjściu, kiedy kazano wszystkim skierować się do chatek według rozpiski. Czemu nie mieszkała ze swoją ukochaną? Od tak dawna nie rozstawały się na dłużej, że Ivieth momentalnie poczuła się zagubiona, słysząc, że jej partnerka kieruje się w inną stronę. Spoglądając cielęcym wzrokiem wpierw na Melody, później na nauczycieli, stała w miejscu, zaciskając drobną piąstkę na rączce walizki. Miała ich dwie, nie było szans by samodzielnie dotarła do domku. Z zawstydzeniem musiała więc wykorzystać Midnight, by ta odprowadziła ją do chatki. W środku jeszcze nikogo nie było, postawiła więc swoje walizki obok jednego z łóżek i wyszła na ganek, odprowadzając Melody wzrokiem. Sama świadomość, że miała spędzić parę nocy bez dziewczyny u boku, powodowała zaszklenie się ivisiowych oczu. Miała już płacz na końcu nosa, a jeszcze nie wiedziała z kim przyjdzie jej mieszkać. Oby ta dziewczyna była miła. Bo niewątpliwie to miała być panienka, szkoła wiedziała o jej fobiach, prawda? | |
|