Duże zmiany na forum.

Jak większość userów już wie na moje rekolekcje zamykam forum. Chatbox cały czas będzie włączony, a na samym forum będą prowadzone prace remontowe. Jakie i z czym konkretnie będzie się z tym wiązało?

Po pierwsze,  zmienia się kompletnie system.  Moce pójdą w odstawkę. Niektórzy z nas powinni wiedzieć, dlaczego. Za to wejdzie coś według mnie lepszego i bardziej ogarniętego - sztuki.  Krótki opis już w encyklopedii jest, ale jak to będzie dalej wyglądało? Każda sztuka będzie miała konkretną księgę zaklęć. Ów czary będzie można kupić za expa, którego możemy zebrać m.in. na misji. Po zakupieniu trzeba będzie się ich nauczyć samemu - na lekcji, trening, czy co tam chcecie. Zaklęcia są dla każdej sztuki takie same, jednak jest szansa na wymyślanie własnych, unikalnych. Wejdzie też mana, która ułatwi MG sędziowanie zarówno misji, jak i walk.
Zaklęcia są różne od tricków do takich śmiertelnych.

Dla ucznia jest możliwe operowanie, tylko jedną sztuką. Nauczyciel ma już dwie, tak jak uczniowie ostatnich klas. Na dane zaklęcie będzie się coś innego składało, ale np. do sztuki żywiołów i tu np powietrza to głównie słowa.

Dalej, uzupełniona będzie szata graficzna encyklopedii i zostaną zrobione nowe banery.

Moce użytkowników zostaną zbanowane. Będą istniały, ale tylko w nadzwyczajnych sytuacjach będzie można ich użyć. Każdorazowe użycie mocy wtedy będzie kosztowało 25 many na 100.

Głównie tyle z modernizacji forum.. No i co wy o tym sądzicie?

Argumenty Neptuna się zgadzają. Ja proponuję zostawić moce, tak jak były, jako unikatowe zdolności dla danej postaci. Magia i zaklęcia są ok, ale nie kosztem mocy. Niech moce będą po prostu ograniczone (załózmy każda raz na misję), a zaklęcia powinny być za manę. Tylko po co takie duże ilości many? Załóżmy w zależności od poziomu/zaawansowania postaci mamy 5-10 many, a koszt zaklęcia to 2-3 many. Po co się bawić w ilości typu 100? Ale to i tak sprawa drugorzędna. Proponuję:
~~ Użycie danej mocy raz na event/misję/walkę na arenie;
~~ Zaklęcia za manę
Najlepiej to pogodzić. Tak jak Neptun mówi, nie każdy chce walczyć. I warto na start dać już jakiś zestaw zaklęć. Dziękuję za uwagę, idę grać w jakieś śmieszne platformówki.

Ja tam nie widzę w tym nic złego. Tylko pytanie czy chcesz kolejne ftpm, to bo tego ten pomysł zmierza. I pytanko ode mnie: exp będzie tylko do kupowania czarów czy też ulepszania ich?

Ja jestem na nie. Strasznie to pogmatwane i skomplikowane. Z drugiej strony zgadzam się z argumentami Neptuna - są sensowne. No i niezbyt fajna wydaje mi się opcja z maną, to podchodzi bardziej pod grę niż forum pbf, gdzie przecież rozsądni ludzie nakładając rozsądne, klimatyczne ograniczenia. Moce są w porządku, dlaczego je usuwać? Zamiast robić tak duże zmiany można spróbować jakoś to zbalansować, połączyć.
A jeśli chodzi o szatę graficzną to i tak jest już ładnie. Jeśli uda wam się zrobić coś ładniejszego to wielkie gratki c:

Ja mam tylko jedno do powiedzenia na ten temat, mianowicie:

Jeżeli chcesz tworzyć coś, co zaczyna odbiegać od początkowego zamysłu forum i absolutnie się zmienia teraz - czemu kopiesz i rozgrzebujesz jeden dół, a nie zaczniesz nowego? Aktualnie na siłę usiłujesz wrzucić systemy walk, expa i wszystko... Tylko po co, jeżeli forum dobrze prosperuje? Rozumiem zmiany - ale zastanów się, po co AŻ tak rozgrzebywać forum, żeby grzebać aż w postaciach już zaakceptowanych. To się mija z celem, bo w tym momencie możesz zacząć balansować na linii, po której upadku stracisz większość użytkowników.

To tyle z mojej strony. Nie będę wdawał się w dalszą dyskusję.

Zdecydowanie zgadzam się z Neptunem. Jestem w pełni przeciwna zmianom jakie mają zajść. Zagłosowałam~

Mam nadzieję tylko, że ankieta nie jest tylko "żartem", który mimo wyników nie będzie respektowany. Bo przepraszam, ale jeśli mimo negatywnych opinii zostanie nam wprowadzony ten system, to większość użytkowników straci swoje charakterystyczne postaci i po prostu nie będzie chciała dalej grać. Zmienianie początkowego zamysłu mija się z celem. To trochę tak, jakby na forum o HP zabrać nagle magię, a dać specjalne zdolności (czyli na odwrót jak tu). Szukałem forum bez specjalnego gmatwania, gdzie stworzę sobie oryginalną postać z oryginalnymi zdolnościami. A tu mój Vaker i Strażnik zostaną po prostu zmienieni.

A ja powiadam tak. Zmiany jeśli nie są przeprowadzone bez konsultacji z ludem pracującym czyli ogólnie pojętym chłopstwem i proletariatem są wbrew wszelkiej słuszności i ogólnie złe. Znaczy się proletariusze wszelkich for łączcie się! (jakby ktoś nie chciał tego bełkotu czytać to mówię że na nie jestem)

W takim razie, jeśli jest aż tyle głosów na nie, żądam ponownego sprawdzenia i ograniczenia mocy. Jeden sprawdzający ograniczy czasowo i względem mocy, a drugi przepuści i 'tylko nie szalej'. I potem ktoś łamie kości dotykiem, ma trzy albo cztery moce w jednej. Totalny bezsens. System magii obok mocy, ale moce dużo słabsze, bo uczeń to uczeń, nie mistrz magii.

Też jestem przeciw. W sumie nie będę się tu rozpisywać, bo większość rzeczy już inne osoby napisały, ale zdecydowanie zmianom mówię NIE.

Buu.
Aż się wypowiem. Zmiany na forum zwyczajnie nie mają sensu, bo mi osobiście się nie podobają. Po co odbiegać o tego co jest, skoro to już jest fajne?
Jeżeli zmiany zostaną wprowadzone, z bólem serca odejdę, bo nie na takie forum przyszłam.
Dziękuję.

Po kilku ustaleniach z Neptunem, dajemy pewną propozycję. Powiedzcie co Wy na to (Admini i Gracze).




I. Moce:
1. Zostają.
2. Ograniczenia ilościowe i efekty uboczne. Jedno/dwa użycia danej mocy na misję (w zależności od mocy) i efekty uboczne zależne od mocy i MG.
3. Moce zostają dalej ukryte dla innych graczy.
II. Sztuki i Zaklęcia:
1. Uczniowie klas 1-5 znają jedną sztukę, uczniowie klas 6 i cały personel- dwie sztuki.
2. Sztuka zawiera określone zaklęcia/mikstury. Wszystko powinno być ładnie spisane.
3. W zależności od klasy dostajemy określoną ilość zaklęć już opanowanych.
4. Każdy powinien mieć temat typu Sakiewka, ze spisanymi zaklęciami.
III. Przeznaczenie Expa:
1. Każdy ulepsza co chce, jednak nie można zdejmować ograniczeń z mocy. Można jedynie przedłużać ich czas działania, zwiększać ilość celów itp.
2. Nie ulepszamy zaklęć, tylko wykupujemy następne. Wykupione zaklęcie powinniśmy jeszcze przetrenować/pójść do nauczyciela/przeczytać księgę.
IV. Mana:
1. Mana jest problematyczna, chyba że nie będziemy zwiększać jej ilości.
2. Ilość many- 10. Zaklęcia, w zależności od poziomu kosztują 1,2,3 many. Many nie można regenerować na misji.


Postulaty te śmiało komentujcie i powiedzcie, co na ten temat myślicie. Oczywiście wszystko do przedyskutowania, bo jest to tylko propozycja, jednak rozpatrzcie ją uważnie.

Fajne te propozycje, zwłaszcza sensowne wykorzystanie expa : D Ale nadal nie podoba mi się pomysł z maną. Jakoś nie jestem w stanie się do niej przekonać. No ale to tylko moja opinia.

Mana jest tylko zmartwieniem MG. Na początku misji masz 10 pointsów, a za używanie zaklęć MG odejmuje Ci tylko te punkciki. Oczywiście mana istniałaby tylko podczas misji i byłaby tylko organizacyjną statystyką.

Ja również jestem na nie. Pomysł kompletnie mi się nie podoba. Jestem za zostawieniem mocy tak, jak są. Używanie dwa razy na misję, raz na misję czy z dużo większymi ograniczeniami jest kompletnie bez sensu. Moce wielu postaci są ważne dla ich kreacji i ja na przykład nigdy nie zamieniłbym swoich na jakieś sztuki. Także nie wyobrażam sobie używania ich raz w czasie walki, bo tak to mógłbym nie używać ich wcale. Moim zdaniem, sztuki mogłyby istnieć obok mocy, a poszerzanie zakresu zaklęć za zdobywany EXP byłoby ciekawe. Manie mówię stanowcze nie, zmianom w mocach tym bardziej.

Ogółem byłbym za tym, żeby zamiast ogólnych sztuk łączących w sobie różne moce, wprowadzić do spisu magii te przedmioty, które są obecnie nauczane i do nich dorobić zaklęcia. Wtedy nie byłoby żadnego problemu, bo mogłyby liczyć się jako swego rodzaju umiejętności i nie byłoby potrzeby ingerowania we wrodzone moce postaci. W końcu po coś tylu nauczycieli mamy, prawda? Wydaje mi się także, że byłoby to rozsądniejsze rozwiązanie biorąc pod uwagę ile zaklęć trzeba byłoby wcisnąć w każdą sztukę, a i nie każdy przedmiot da się zakwalifikować pod jedną. Z czasem zrobiłby się nieziemski bajzel.

Uff, w końcu się dostałam. Komputer w bibliotece trochę szaleje, więc nie wiem, czy mój głos w ankiecie został doliczony. Tak więc tutaj podkreślam, że jestem na nie wobec zmian proponowanych na wstępie przez administrację. Za to popieram propozycję powyższego kompromisu i podpisuję się pod nią, tak jak pod pomysłem Aina.

Ogółem, nie lepiej nazwać manę - hp? Wtedy użycie zaklęcia żre Twoje hp, kiedy ktoś użyje na Tobie zaklęcia też żre Twoje hp... no bo przecież jeśli ktoś bardzo nas uszkodzi, to według mnie nie powinno się być w stanie praskać magią na prawo i lewo.

Po pierwsze - wróciłem! Czy to nie wspaniałe? O ile w ogóle ktoś jeszcze mnie pamięta :< Wpadłem na to forum gdy było w miarę nowe i świeże, a teraz kiedy już uporządkowałem lekko życie prywatne mogę na nowo rozsiewać swoją absolutną wspaniałobistość! Jednak temat, który pierwszy rzucił mi się w oczy zasmucił moje dobre i wyrozumiałe serce. Ponieważ dopiero mam wznowić grę, to nie wiem jak bardzo mogę się tutaj mądrzyć (podejrzewam, że nie za bardzo), ale muszę dodać od siebie trzy grosze.

Zacznijmy od tego, że zawsze uważałem, że ta cała rzecz z prawem, które nie działa wstecz na forum jest śmieszna. Balans ma to do siebie, że wszystkie techniki czy tam moce muszą być w ciągłej reewaluacji, inaczej powstaną dinozaury wszechzniszczenia, a takie rzeczy trzeba tępić. Jednak jestem na NIE w kwestii usunięcia mocy. Czemu? Cóż.

1. Historia postaci. Tak. To jest moim zdaniem najważniejszy punkt, który z tego co zobaczyłem po przewertowaniu tematu, został raczej mocno zignorowany.
a) Część osób, tak, przykładowo ja sam, stworzyło swoje postaci w sposób mocno związany z ową instytucją mocy, które mają być skasowane. Czasami skasowanie tak masywnej części konceptu forum jak "moc" doprowadzi do tego, że KP przestanie zwyczajnie mieć sens. Nie zawsze umiejętności obecnie nazywane mocą da się zastąpić zlepieniem 1-2 zaklęć. Zwłaszcza, że jest to rodzaj umiejętności, którego nie da się użyć bez nauki. Dla przykładu, Alex nie tylko znalazł się w instytucie dlatego, że jego Zenith Tempest objawiło się w trybie berserk, ale też jego osobowość i fobie wynikają z konsekwencji aktywacji umiejętności. Co więcej, cały jego klub jest oparty na jego dwóch mocach. Gdyby nie one - prawdopodobnie by go nie założył. Jego wiedza i ekspertyza oraz umiejętności również biorą się z mocy. Skasuj je i co zostanie? Cóż, nie wiem, nawet nie chcę o tym myśleć.
b) na pewno był jakiś punkt b, ale obecnie zapomniałem o czym miał traktować

2. Ciągłość rozgrywki. Jeśli ktoś strzelał mocami na prawo i lewo podczas fabuły obecnie, to inne postaci znają go jako, och no nie wiem, kretyna, który lubi popisywać się przywoływaniem latających parówek i smażeniem ich piekielnym ogniem. Jeśli nagle jego moc zostanie skasowana albo oblepiona maną czy restrykcjami "raz na misję", to będzie musiał dostosować swoje odgrywanie, które stanie się niekonsekwentne względem przeszłości. Dodatkowo zmieni się power balance między userami, co nie zawsze jest tragedią, ale jeśli ktoś od zawsze mógł zgnoić kogoś innego, to nagłe odwrócenie ról będzie dość kłopotliwe.

3. Moce czyniły to forum mniej lub bardziej oryginalnym. Jeśli zapytamy, cokolwiek cynicznie, czym St. Francesca różni się od Hogwartu, to właściwie jedyną dużą różnicą, na którą możemy wskazać, są właśnie moce postaci. Istnienie ZARÓWNO zaklęć jak i mocy byłoby zajebiste. Można to świetnie wytłumaczyć fabularnie, w dodatkowo urozmaici sporo rzeczy. Ale kasacja mocy upospolici całe forum, a kto wie? Może całkiem sporo osób gra tu właśnie dlatego, że różni się od machania różdżkami.

4. Achh cóż, tutaj moje własne uczucia wchodzą w grę. Wziąłem i kombinowałem Zenith Tempest i Misakiyumi godzinami, dopasowywałem to do historii, rozpracowywałem wszystko ładnie i czysto, a tu przychodzi zły Kataklizm i zabiera mi to wymieniając na jakieś pospolite kule ognia. Nie podoba mi się to ani trochę ;3

5. Pamiętam, jak na samym początku Amelia mówiła, że nie będzie żadnych kostek i cyferek, zaś wszystko skupi się wokół opisów i kreatywności MG. I co? Ekhm. Mana? HP? Wtf?

6. Czy naprawdę zmiany są potrzebne? Forum ma się dobrze, z tego co widzę, userów jest sporo, większość ludzi wypowiadających się jest na nie, po co ryzykować wielki crash tego wszystkiego? Bo z doświadczenia wiem, że przy tego rodzaju modyfikacjach ludzie odchodzą. Nie zawsze wielu, nie zawsze głośno, ale odchodzą. Ja musiałbym pewnie skasować minimum 1, może 2 postaci, bo przestałyby mieć sens, co swoją droga byłoby zabawnym powrotem.

Po co? Bo w szkole magii, nie ma magii, a MG mają trudności z sędziowaniem?

Dobra, zgadzam się na ultimatum Vida. Pod jednym jedynym warunkiem, że moce zostaną ograniczone/ponownie sprawdzone przeze mnie i Radka. Nie będziemy zmieniać samego zapisu mocy, tylko dodamy czas, czy coś takiego.
Co do sztuk nie mam zastrzeżeń
Przeznaczenie expa też ok.
Co do many wolałabym pozostać przy niej tylko i wyłącznie dla MG z tym, że poszczególna klasa miałaby więcej/mniej jej.

Pomysł Aina:

Ain napisał:

Otóż byłbym za tym, żeby zostawić moce wrodzone tak, jak są, bez żadnych zmian. Zamiast tego w temacie z magią opisać wszystkie nauczane przedmioty i dorobić do nich zaklęcia (może to zrobić administracja razem z nauczycielami). Mogłyby to być magiczne umiejętności funkcjonujące niezależnie od mocy, a arsenał zaklęć byłby poszerzany za zdobywane na misjach punkty doświadczenia.
Dlaczego jestem za zrezygnowaniem ze sztuk? Ponieważ nie wszystkie przedmioty da się zakwalifikować pod jedną konkretną, a przez to z czasem zrobiłby się straszny bajzel. Nie wspominając o tym, że w przypadku sztuk byłoby stosowniej, gdyby było po jednym nauczycielu dla sztuki, a co wtedy zrobi np. taki Ain? Teraz jest zwyczajnie za późno na tak ogólny podział magii. Bardzo ułatwiłoby to też prowadzenie ewentualnych lekcji na fabule.
Dlaczego, moim zdaniem, lepiej zostawić moce w spokoju? Bo mamy 100% pewności, że wielu userów oburzy się, że nagle ktoś drastycznie ogranicza im moce, które w wielu przypadkach mają duże znaczenie dla kreacji postaci. A przecież nie po to są zmiany, żeby kogokolwiek zniechęcić do gry.

Z tym, ze dla z pozycją Aina jest za dużo paprania. Dlatego zaraz powstanie nowa ankieta. Tak, czy siak moce zostaną lekko ograniczone. NIE wszystkie, niektóre. Jak komuś sprawdzał KP Radek, czy Koszmar proszę się nie martwić o zmiany w kp.

WNIOSEK:

• Moce zostają, będą ograniczone.
  
• Sztuka, lub pomysł Aina do wyboru.
  

Tak to mniej więcej teraz wygląda przy czym wolałabym, żeby ludzie nie hejcili danego pomysłu, bo jest bezsensu, albo bo tak, albo bo mu się nie podoba, tylko wymyślili jakiś powód swojego niezadowolenia.

Koniec wykładu.<3

Magia jako coś niezależnego od mocy? Jestem bardzo na tak. Głosuję za pomysłem Aina i wracam do kp. Słowo na dziś - pizza.

Na wszelki wypadek, napiszę te postulaty tutaj, żeby ktoś przez pomyłkę nie wziął pod uwagę starego postu z konta Vida.



I. Moce:
1. Zostają.
2. Ograniczenia ilościowe i efekty uboczne. Jedno/dwa użycia danej mocy na misję (w zależności od mocy) i efekty uboczne zależne od mocy i MG.
3. Moce zostają dalej ukryte dla innych graczy.
II. Sztuki i Zaklęcia:
1. Uczniowie klas 1-5 znają jedną sztukę, uczniowie klas 6 i cały personel- dwie sztuki.
2. Sztuka zawiera określone zaklęcia/mikstury. Wszystko powinno być ładnie spisane.
3. W zależności od klasy dostajemy określoną ilość zaklęć już opanowanych.
4. Każdy powinien mieć temat typu Sakiewka, ze spisanymi zaklęciami.
III. Przeznaczenie Expa:
1. Każdy ulepsza co chce, jednak nie można zdejmować ograniczeń z mocy. Można jedynie przedłużać ich czas działania, zwiększać ilość celów itp.
2. Nie ulepszamy zaklęć, tylko wykupujemy następne. Wykupione zaklęcie powinniśmy jeszcze przetrenować/pójść do nauczyciela/przeczytać księgę.
IV. Mana:
1. Mana jest problematyczna, chyba że nie będziemy zwiększać jej ilości.
2. Ilość many- 10. Zaklęcia, w zależności od poziomu kosztują 1,2,3 many. Many nie można regenerować na misji.
3. Mana istnieje tylko podczas misji i jest czymś, czym martwi się tylko MG.

Taki sam system istnieje przy postaciach specjalnych? Hmmm... nie widzę tego, ale może ktoś inny to widzi?

Powiem tak, co do manny to tylko na misji może być, jednak jeśli będzie jej 10 i minimum 1 punk za atak to mamy tylko 10 ataków...na niektóre misje to mało.

Jestem w pełni za pomysłem Aina, bo ma on cholerną rację.

Co do ograniczenia mocy, ryzykujecie z buntem userów, ale może się uda. Poza tym pojawia się problem postaci, które istnieją tylko dlatego, że mają takie a nie inne moce i tak, a nie inaczej je ograniczone. A powiem, że Selesti nie widzę sobie z innym ograniczeniem. A co z mocami, które nie służą ani do obrony, ani do ataku? Ograniczenie ich nie ma sensu. Jedyne co raczej powinno być to tylko skutki uboczne.
Dzięki mocą, które można sobie używać na normalnej fabule tylko ją urozmaica.

*wiem, jestem zmęczona.
**życzę powodzenia ze sprawdzaniem wszystkich kart na nowo

Zgadzam się z drogą Ineś, na temat tego, że sprawdzanie na nowo KP i korekta ich, będzie żmudną i idiotyczną wręcz pracą - bo po co tyle zachodu? Jest zaznaczone na forum - używanie, a szczególnie nadużywanie mocy jest bardzo niekorzystne dla organizmu. Zamiast tego proponowałbym założyć temat, gdzie opisujemy, jaki typ magii jak wpływa na organizm. Jakby to miało wyglądać? Mniej więcej tak:

Magia żywiołów:

Woda - nadużycie tego rodzaju może doprowadzać do odwodnienia organizmu oraz spadku ciśnienia.
Ogień - możliwe wystąpienie gorączki, stany lękowe.

Magia dziwaczna:

Ingerencja w organizmy - tymczasowe osłabienie, bóle i zawroty głowy oraz mdłości. Bardzo często mogą wystąpić skoki temperatury.


Chyba każdy rozumie, o co chodzi, prawda? Będzie to po prostu narzucenie jakichś ograniczeń na każdą z mocy. W takim wypadku, nawet przy hiper-mega-mocnej, nie będzie problemu, bo skutki jej użycia, będzie nadzorował MG i według wzoru z łatwością uzna, co się może stać postaci. Na fabule, kiedy zauważymy jakiegoś ultra herosa, można poprosić o ingerencję MG, aby sytuację zmienić.
Co dalej? Proponowałbym, aby osoby posiadające nauczycieli danych przedmiotów, wymyśliły same chociaż po trzy zaklęcia, mikstury... Skoro uczysz danej sztuki lub masz z nią powiązania, może warto byłoby się ruszyć? Albo ogółem zrobić otwarty temat, w którym użytkownicy dorzucaliby coś od siebie. To mogłoby bardzo urozmaicić spis i - nie oszukujmy się - ułatwić jego tworzenie.

Jestem za pomysłem Aina. Moce muszą zostać, bo są nieodłączną częścią postaci. Nie powinny też być bardzo ograniczane. A punkty doświadczenia powinny być przyznawane w większej ilości i gdzieś powinien być spis, co można za nie dostać.

Nepciu, tutaj pojawia się problem, bo każdy ma moce rozpisane inaczej, każdy ma tam coś innego. Lepiej za jednym razem zmienić wszystkie obowiązujące skutki uboczne czy jednak lepiej edytować każdą KP z osobna?