IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Anastazya Iwietta Abramova

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Anastazya
Sekcja Instrumentów Dętych | Klasa Czwarta
Anastazya


Liczba postów : 7
Join date : 17/10/2013

Anastazya Iwietta Abramova Empty
PisanieTemat: Anastazya Iwietta Abramova   Anastazya Iwietta Abramova EmptyCzw Paź 17, 2013 4:14 pm

G o d n o ś ć: Anastazya Iwietta Abramova
W i e k: 17 wiosen
P o c h o d z e n i e: Federacja Rosyjska
D o m: Saeva
K l a s a: IV
Kl u b: klub muzyczny - sekcja instrumentów dętych

    U m i e j ę t n o ś c i:
    » Dość umiejętnie gra na flecie poprzecznym
    » Nie rysuje najgorzej, jednakże tez nie najpiękniej.Mówimy tutaj o szkicowaniu, farbami zupełnie nie potrafi operować.
    » Szybko idzie jej przyswajanie nowych języków. Jak na czas teraźniejszy, opanowała język rosyjski, który jest jej językiem ojczystym, język angielski, niemiecki wraz z austriackim dialektem oraz francuski.

    C h o r o b y:
    » Nerwica, która objawia się stałym pośpiechem; narastającą rywalizacją; urbanizacją, pociągającą za sobą zmniejszenie przestrzeni życiowej, konieczności kontaktu z bardzo wieloma ludźmi; kryzys więzi rodzinnych.

C h a ra  k t e r:  Jak wydłużyć opis postaci, którą można opisać jednym słowem? Nie będziemy jednak go tu wymieniać, aby nie zrazić innych nieodpowiednim słownictwem. Anastazya zalicza się do ludzi, których nie chce się znać przy mało wytrzymałym charakterze.
Jest nietolerancyjna. Omija jednak wielkim łukiem tematy o homoseksualizmie. Tym bardziej, że jest jedną, która zalicza się do tych ludzi. Nie mówi o tym nikomu ani niczemu. Pozostaje to jej małą tajemnicą. Skąd to jednak wie, skoro jeszcze nigdy się nie zakochała? Wie stąd, że serce zazwyczaj bije jej szybciej wtedy, kiedy zobaczy kobietę, a nie mężczyznę. Ale czy skłania się to bardziej do miłości fizycznej, czy psychicznej, tego już ona sama nie wie. Nie toleruje ludzi, którzy na siłę próbują wybić się z grupy zwykłych i szarych osób. Szczerze powiedziawszy, nie trawi większości dzieci, które tu trafiły. Mimo że i tak nie przepada za dziećmi, to one jeszcze bardziej doprowadzają ją do szału. Oczywiste jest, że nie może nimi potrząsnąć i powiedzieć, jak bardzo się mylą. Ona może je jedynie wysłuchać, pokiwać głową, a następnie udzielić dobrej rady w stylu "nie martw się, wszystko będzie dobrze". A przynajmniej dobrze by było, żeby tak robiła.
Czasem jest aż nazbyt agresywna. Gdy jej coś nie wyjdzie któryś raz pod rząd, klnie pod nosem i zrzuca winę na inne osoby. Nie jest przyzwyczajona od tego, że jest w czymś beznadziejna, więc denerwuje się na myśl zrobienia czegoś nie tak. Jej wada ukazuje się również przy zniecierpliwieniu. Gotuje się w niej, kiedy zbyt długo musi czekać na cokolwiek. W momencie, gdy już nie wytrzyma, robi się bezczelna w stosunku do innych bądź też bezinteresowna na ich problemy. Od razu pokazuje czynami bądź słowami, że nie ma ochoty na przebywanie z kimś, za kim nie przepada lub z kimś, kto ją zwyczajnie denerwuje i doprowadza do szału samą obecnością.
Pomimo tego, że wydaje się taka, jaka się wydaje, jest bardzo ciekawska, choć nie zawsze można tego po niej zauważyć. Czasem jest aż nazbyt wścibska, jeżeli chodzi o sprawy innych. Uwielbia wiedzieć wszystko o wszystkich i o wszystkim, aby później nie być zaskoczoną na jakiś temat. Zdarza jej się wyłudzać od kogoś dane informacje siłą bądź po prostu szantażując ich czy zrobić to w taki sposób, że nawet nie zauważą, kiedy jej powiedzą coś, czego nie chcieli powiedzieć. To jej przynajmniej daje w jakiś sposób satysfakcję i zaspokojenie ciekawości.
Również i do aktywnej osoby jej daleko. Jest dobrym przykładem normalnego i nieprzesadzonego lenistwa. Kiedy może w końcu wrócić, nie wybiera się już nigdzie indziej. Jak już może wynikać z opisu, dziewczyna ta niewiele się śmieje. Mało co ją bawi, a co za tym idzie, trudno ją rozbawić. Nie pamięta już, kiedy to dobrze się bawiła, śmiejąc się i wijąc z bólu brzucha. Tak właściwie, to chyba nigdy. No, pomijając sytuacje, gdy upiła się w trupa i w takich sytuacjach bawiło ją praktycznie wszystko. Nawet zwykła czkawka czy dziwne zachowanie lub wygląd pozostałych ludzi. Choć w takich chwilach ludzie raczej śmieli się z niej, a nie z nią.
Tak czy inaczej, nie daje sobie w kaszę dmuchać. Z nikim się nie umawia, odpychając wszystkich natrętów, a jeśli to nie pomaga, przechodzi do rękoczynów. Mimo że jest kobietą, nie jest aż taka bezbronna. Nie ćwiczyła żadnych sztuk walki, nic z tych rzeczy, ale niegdyś uczono ją jak ma posługiwać się nożem. Niezbyt dużo z tego zapamiętała, także nosi przy sobie coś ostrego. Chociażby linijkę.
Ma zdrowy rozsądek, wie, komu należy zaufać, a komu nie, choć słynie z nieufności do innych, tak więc tylko i jedynie udaje, ze komuś ufa. Nie oczekuje w tym samym zaufania od innych osób. Zdarzały się przypadki, że miała do kogoś pełne zaufanie, myśląc, że może oddać tamtej osobie własne życie, ale trwało to niedługo. Dopóki nie zerwali ze sobą kontaktu. Teraz tylko śmieje się z osób zbyt naiwnych i tłumaczy im, ze to tylko ich wina, że dali się w czymś oszukać i nie mają prawa obarczać tym innych.
Nie jest ani zbyt szczera, ani zbyt otwarta. Często idzie jej kłamać, aby z czegoś się wywinąć lub oszczędzić rozmowy na jakiś krępujący temat. Niestety, nie gryzie ją potem sumienie  W tych czasach kłamstwo zrobiło się dla niej czymś naturalnym, normalnym i często spotykanym, więc dziwi się, kiedy spotka osoby niedowierzające w kłamstwa bliskich osób. Bo skoro ona kłamie, to i nie tylko ona. Także i dlatego nie ma ufności do dużej liczby ludzi. Ponieważ cały czas ma wrażenie, że ludzie przez cały czas ją okłamują w każdej sprawie.


W y g l ą d: Wygląd oraz postawa nieco odwzorowują jej charakter. Przez wieczny grymas na twarzy i chłód bijący z jej oczu, od razu można pomyśleć, że ma się do czynienia z kimś, kto dba tylko i jedynie o siebie, mając gdzieś pozostałych. Co prawda, mówi się, żeby nie oceniać książki po okładce, ale niestety, lub stety, w tym wypadku nie ma w tym ziarna prawdy. Wiecznie przymknięte oraz nieco skośne oczy kobiety w kolorze ciemnego lazuru przez cały czas ukazują niechęć do całego świata. Wydają się być szkaradne, jak oczy każdego człowieka o szkaradnym charakterze, jednakże jeśli lepiej im się przyjrzeć, można dosłownie się w nich utopić. Niebieskie tęczówki wydają się nie mieć końca i tak głębokie jak dno oceanu. Od źrenic można zauważyć małe odbarwienie koloru piwnej zieleni, co daje im jeszcze więcej uroku. Ale że oczy te należą do jednej z osób, które nie obchodzi ich piękno, zapewne nigdy nie wyjdą na światło dzienne, cały czas będąc przymknięte w wyrazie obojętności bądź znudzenia. Na jej powieki lekko spływa zbyt długa grzywka, która swawolnie rośnie jak chce, z czasem coraz bardziej niszcząc wzrok ich właścicielki. Pomimo niechlujnego ułożenia grzywki, reszta włosów jest jak najbardziej zadbana. Szarawe, gęste i proste włosy sięgają za łopatki, niemalże do pasa, ciesząc się swoją długością i przyciągając wzrok niektórych ciekawskich ludzi. Do tego idzie jasna cera, nie skalana żadnymi bliznami, piegami bądź innymi nieskazitelnościami tego typu. Jest mlecznobiała, jakby nigdy nie ujrzała promyków słońca ani zła całego świata. Ot co, przyjemny widok dla ludzi, jednakże nieciekawy dla kobiet, które mają problemy z cerą, zazdrośnie patrząc w jej kierunku. Pomimo wrażenia, że dba o siebie i o swój wygląd jak tylko może, jest to złudne myślenie. Anastazya urodziła już się z takim rodzajem urody, nie używając żadnych drogich kosmetyków czy innych niepotrzebnych jej zdaniem śmieci. Dzięki temu wszystkiemu posiada bardzo kobiecą urodę jak i kształty. Nie jest wychudzoną modelką z magazynów z odzieżą, ale nie ma też nadwagi. Nie ma nadwagi, a waży tyle, ile powinna, a może nawet trochę więcej. Nie przejmuje się takimi rzeczami jak liczenie kalorii, ponieważ nie ma po co się przejmować. Nie można zapomnieć również o jej długich nogach, przykuwające uwagę swoim nienagannym chodem, który wydawałby się idealny z połączeniem pantofelkami Kopciuszka (...). Paznokcie, wyglądające na bardzo zdrowe oraz nieprzydługie, niemal nie wychodzące poza opuszki palców, nie są pomalowane żadnym lakierem. Jednakże może wydawać się to trochę marnotrawstwem, ponieważ ich inny kolor byłby idealnym połączeniem z jej również długimi i chudymi palcami stworzonymi do gry na pianinie bądź fortepianie.
Iwietta nie zakłada na siebie żadnej biżuterii, jednak ma przekute uszy, w których widoczne są małe, okrągłe srebrne kolczyki. Pudruje się, nie bawi się w malowanie, ale można zauważyć lekko podkreślone oczy czarna kredką tak samo jak i rzęsy. Zmywa to wszystko, kiedy tylko wróci w swoje cztery kąty. Zdejmuje wszelkie ciuchy, pozostając tylko i jedynie w bieliźnie, a jeżeli jej się zachce, założy którąś ze swoich luźnych bluz bądź bluzek.
H i s t o r i a: ---

Inne:
» Preferuje płeć żeńską, choć to nie oznacza, że nigdy nie zakocha się w płci przeciwnej.
» Nie przepada za latem. O wiele bardziej woli od tego jesień.
» Jest beznadziejna w sportach, ale za to wolno się męczy.
» Nie potrafi pływać.
» Agnostyczka.
Powrót do góry Go down
Amelie
Przewodnicząca Szkoły | Klasa Czwarta
Amelie


Gemini Liczba postów : 470
Join date : 12/10/2013
Age : 26
Skąd : Polsza.

Anastazya Iwietta Abramova Empty
PisanieTemat: Re: Anastazya Iwietta Abramova   Anastazya Iwietta Abramova EmptyCzw Paź 17, 2013 4:30 pm

Ogólnie KP ładnie rozpisana, nie widziałam więcej błędów i dobrze się czytało.

To teraz moce:

No i klasa czwarta A, pokój 2 w części żeńskiej domu.
Powrót do góry Go down
https://stfrancesa.forumpolish.com/t277-amelcia
 
Anastazya Iwietta Abramova
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Kartoteka :: Karty Postaci :: Archiwum-
Skocz do: