IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 ☭In Soviet Ru... what?☭

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Natalya
Klasa Szósta
Natalya


Liczba postów : 34
Join date : 25/05/2014

☭In Soviet Ru... what?☭  Empty
PisanieTemat: ☭In Soviet Ru... what?☭    ☭In Soviet Ru... what?☭  EmptyNie Cze 08, 2014 12:37 am

Godność:
 
„Niechętnie mówiła o sobie. Przez ten cały czas przez, który byłem w jej otoczeniu może kilka razy powiedziała swoje imię – Natalya – i zazwyczaj tylko wtedy gdy sytuacja tego wymagała. Jeżeli chodzi o nazwisko, nie wiem, czy to jej, ale składała kwiaty przy grobie rodziny Rassveta. Wolałem nic nie mówić”
Wiek:
„ Z kobietami jest ten problem, że nie wypada pytać o kilka rzeczy. Jedną z nich jest wiek. „Większość osób zakłada w okolicach, ile ma się lat. Z nią byłby problem. Można było spokojnie dać 24 może 22 lata, w tym przedziale i tak zakładałem. Możecie wyobrazić sobie moje zdziwienie, gdy jadąc nocnym pociągiem usłyszałem od patrzącej za szybę Nataly, że niedługo będzie miała 19 urodziny. Nie była z tego powodu zadowolona. Przez całą późniejszą drogę nie odezwała się słowem.”
Pochodzenie:
„Środek grudnia. Śnieg po kolana, para z ust a, kto kichnie ten ma lód w nosie. W takich okolicznościach przyszło mi czekać na kobietę którą miałem bezpiecznie przetransportować do Austrii. Boże, Rosja to lodowe piekło. Jest tu tak zimno, że wrzątek w chwilę stygnie.”
Dom:
„Podczas jednej z odpraw którą musieliśmy przejść zażądali otwarcia bagaży. Nie podobało mi się to, po niej też to widziałem, lecz bez słowa otworzyła teczki i zaczęła wyjmować swoje rzeczy, w tym wiele ubrań typowo szkolnych z czerwonymi motywami. Cóż, może miała mieć taki mundurek?”
Klasa:
„Podczas jednego z dłuższych postojów postanowiliśmy wynająć mieszkanie nie tylko dla miejsca do spania. Spokojnie się rozłożyliśmy. Podczas wyjmowania potrzebnych rzeczy zdołałem kątem oka zahaczyć o książki, które miała. Nie licząc dziwnej okładki zrozumiałem tylko rzymską liczbę 6”








Umiejętności:
„Może zabrzmi to trochę nie na miejscu, lecz idealna z niej pani domu a zarazem pan. Gdy tylko wracam do domu wszystko jest posprzątane a z kuchni czuć smakowite zapachy. Mimo to nigdy nie wchodziłem do kuchni, póki ona nie wyszła. Raz coś takiego zrobiłem, trafiła nożem w futrynę centymetr od mojej twarzy – bez słowa się wycofałem”
„Pewnego dnia postanowiła zabrać mnie w jakieś miejsce na wsi. Szczerze powiedziawszy bałem się co może zrobić, to jedna z tych nie przewidywalnych osób. Gdy tylko zobaczyłem ją z Mosinem w rękach - serce na chwilę mi się zatrzymało. Odetchnąłem z ulgą, gdy postanowiła postrzelać rekreacyjne w worki. Jako mężczyzna powinienem lepiej wypaść, ale przy niej i weteran pochyliłby głowy.”
„Trudno było mi znaleźć z nią jakiś wspólny temat, zazwyczaj odpowiadała jednym słowem, rzadziej zdaniem. Ale zawsze chętnie grała ze mną w karty. Nie byłem doświadczonym graczem, ale na spokojnie mi wszystko wyjaśniała i grała.” „Wyciągnięcie jej z biblioteki graniczy czasami z cudem. Zawsze znajdzie coś jeszcze do przeczytania, coś do sprawdzenia. Na całe szczęście w miarę szybko kończy czytać nawet te grubsze księgi i mamy czas, by dojść na pociąg”
Choroby:
„Zdrowszej osoby na świecie nie widziałem. Przy 20 stopniach Celsjusza poniżej zera jak nic chodziła z odsłoniętą szyją i bez czapki. Może to przez , to ze pochodzi z Rosji? Liczy się też do jej żołądka. Pewnego razu zjedliśmy w podejrzanej restauracji to samo jedzenie. Ja przez dwa dni nie potrafiłem wyjść z toalety a ona jakby niby nic!”







Charakter:
„Jaka jest ona? Żebym sam wiedział. Chyba w życiu nie widziałem takiej… niesamowitej kobiety? Jest jak dwie monety. Jedna dla mężczyzn a druga dla kobiet. Dla mnie i ogółem dla mężczyzn zawsze bywała zimna. Nie kontynuowała rozmowy. Jest to spowodowane przez wpływ ojca na jej dzieciństwo. Zawsze była tą najgorszą i niepotrzebną według jej ojca. Nie można, więc się dziwić, że nie żywi do samców nienawiść. Jeszcze bardziej jest wyczulona na ogólną bliskość. Kiedy wychodziliśmy z wagonu źle stanąłem
i poleciałem na nią. Nie przewróciliśmy się, lecz tylko oparłem się o jej plecy. Nawet nie zdążyłem przeprosić, gdy uderzyła mnie w splot słoneczny z taką siłą aż zamigotało mi przed oczyma. Może i to ma oparcie w dzieciństwie, lecz mi o tym nic nie wiadomo .
Całkiem, inaczej podchodzi do kobiet. Jej zachowanie odwraca się o 180 stopni.
Zdarzyło się to nie raz. Zazwyczaj po prostu rozpoczynała rozmowę i ją prowadziła.
Były to jedne z tych niewielu momentów, w których mówiła swoje imię, co więcej, uśmiechała się i śmiała. Najgorsze były chwile, gdy spuszczałem ją z oczu i znikała z swoją nową znajomością.
Po którymś z kolei razie przestałem jej szukać. Sama po kilku godzinach zjawiała się w wyznaczonym miejscu. Według plotek jakie słyszałem od służby czekając w jej domu – Nat przez 5 lat przebywała w szkole dla dziewcząt aż do 14 urodzin, gdy musiała zmienić ją na inną. Od właśnie tamtej pory jej zachowanie wskazywało na homoseksualizm.
Co poza tym? Lubi dominować. Nawet nie musi nic mówić, samo jej spojrzenie, choć trochę zmusza do uległości. Lecz to może być cecha wspólna wszystkich Rosjan. Spotkałem kilku w swoim życiu, więc wiem , co mówię.”
Wygląd:
„Co tu można powiedzieć? Przecież każdy widzi jak wygląda. Lecz, jeżeli musiałbym ją opisać słowami – hm. Zacznijmy od góry, od twarzy. Tak będzie najłatwiej. Ma słowiańskie rysy. Spokojnie można ją odróżnić od Niemki bądź Włoszki. Jej twarz jest bladsza od innych, można to usprawiedliwić tym, że Rosja nie jest zbyt słonecznym krajem a zima trwa dłużej. Mimo to dzięki podróży nabrała lekkich brązów na twarzy. I jej oczy. Nie wiem jak, ale ma dwa kolory tęczówek. Nie ma dwóch różnych – po prostu przy „niewtajemniczonych” ma brązowe, lecz, gdy tylko może ich nie ukrywać przed innymi nabierają głębokiego rubinowego koloru.
Możliwe, że tym się kierowała, gdy farbowała włosy. Z nimi jest trochę sprzeczności. Są krótkie a jest ich dużo. Tak mi się przynajmniej wydaje. Ich naturalną barwą jest czerń, a że kobieta nie może być w pełni naturalna – zafarbowała co któreś końcówki w czerwieni. Mimo, że codziennie jak głupia rozczesywała je to one i tak po chwili wracały do swojego własnego chaosu a grzywka zasłaniała jedno z jej oczu.
Ma drobne usta, zwykle nie maluje ich na żaden kolor, lecz, jeżeli zajdzie taka potrzeba to zazwyczaj nakłada blady róż niewiele różniący się od naturalnego koloru. Brak kosmetyków tutaj nadrabia cieniami do oczu.
Nie ma co mówić, buzię ma ładną. A schodząc niżej kolejną rzeczą, która rzuca się w oczy –, jeżeli na to pozwoli – to jej obojczyki, które są wyraźnie widoczne. Można, by wyciągnąć wniosek, że jest chuda jak trup a niżej nic ciekawego nie będzie. Błędny wniosek. Nie znam się dokładnie na rozmiarach, lecz na oko posiada miseczkę C bądź D. Oczywiście to tylko moje przypuszczenia, nigdy chyba nie odważyłbym się o to spytać. To chyba najbardziej istotne rzeczy dotyczące jej ciała, które mogłyby kogoś interesować. Z mniej ważnych może być to , że mierzy jeden metr i siedemdziesiąt siedem centymetrów. A o wagę kobiet się nie pyta, więc więcej niż 70 bym nie dał. Nie jest gruba. To kolejna mniej istotna cecha – jest wysportowana. Widać to po niej. Nie jest tak umięśniona , jak kulturysta. Po prostu to widać – i czuć.”
„O kobietach sądzi się, że mają manię na punkcie wyglądu. Nie są to słowa wyssane z palca. Widać to doskonale po Francji. Gdy tylko coś nowego tam się utwierdzi to reszta krajów to przyjmuje – oczywiście chodzi o modę. Z Rosjanką jest całkiem na odwrót, może właśnie dla tego, że jest z Rosji? Ją ubieranie się w suknie po prostu śmieszy. Z uśmieszkiem na ustach spogląda na kobiety w typowo kobiecych kreacjach. Usprawiedliwiam sobie to tym, że w męskim stroju czuje się pewniej – lecz i to nie może być pewne.
Wspominałem wcześniej o kontroli bagaży oraz o czerwonych elementach. Na całe szczęście były to ubrania „kobiece”, które wzięła z sobą właśnie na takie sploty wydarzeń. Miała osobną teczkę, która jechała pociągiem towarowym. W niej znajdowały się ubrania na styl „magów”. Ciemne jeansy, bojówki, koszulki na ramiączka, koszule, bluzy i płacze, buty od tenisówek po typowo terenowych i zimowych. Było tego sporo, lecz i tak większość w ciemnych barwach z czerwonymi elementami.”




Inne:
- Mimo, że regularnie ćwiczy to nie może powstrzymać się czasami od zapalenia papierosa.
- Nienawidzi mężczyzn z powodu swojego ojca i przeszłości z nim związanej.
- W sumie jej życie to ciągła podróż i powroty do Rosji oraz szkoły. Przez całe życie była w każdym z państw Europy, większości Azji i obu Ameryk. Spędziła też dwa miesiące w Afryce, lecz nie uważała to za coś ciekawego.
- Mimo, że naprawdę dobrze gotuje, nie przepada za tym. Zaś o sam gust co do jedzenia – preferuje potrawy mięsne niż warzywa i słodycze.
- Jest zafascynowana bronią palną. Gdy tylko ma możliwość skorzystania z niej nawet się nie waha.
- Jej rodzina jest ściśle związana z polityką. Głównie komunistyczną. W dzieciństwie poznała także Rasputina.
- Nie miała jednego domu. Co raz, kiedy wracała do kraju to trafiała do różnych miast. A tu Moskwy a tu Petersburga.
- Jej ulubioną liczą jest 3 a kolorami: rubinowy, purpurowy, czarny.
- Zna się dobrze na alchemii - to chyba oczywiste
- Posiada mocny i energiczny głos
- Ponieważ tak wiele podróżuje to i zna wiele języków, chociaż tylko na podstawowym poziomie.
- Przez jej przeszłość rodzinną i narkotyki nie może mieć dzieci. Chociaż jej to nie przeszkadza, nie lubi ich.
- A, i mało istotny szczegół. Jest kanibalem.


Ostatnio zmieniony przez Natalya dnia Wto Cze 10, 2014 9:31 pm, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry Go down
Edward
Skarbnik Samorządu Uczniowskiego | Klasa Piąta
Edward


Aquarius Liczba postów : 189
Join date : 17/10/2013
Age : 29

☭In Soviet Ru... what?☭  Empty
PisanieTemat: Re: ☭In Soviet Ru... what?☭    ☭In Soviet Ru... what?☭  EmptyPon Cze 09, 2014 9:40 pm

Zaczynamy rzeź od mocy:

Resztą zajmę się po dogadaniu w sprawie mocy, może byś musiał coś zmienić, nie wiem.
Powrót do góry Go down
Natalya
Klasa Szósta
Natalya


Liczba postów : 34
Join date : 25/05/2014

☭In Soviet Ru... what?☭  Empty
PisanieTemat: Re: ☭In Soviet Ru... what?☭    ☭In Soviet Ru... what?☭  EmptyWto Cze 10, 2014 8:18 pm

No dobrze.
Powrót do góry Go down
Edward
Skarbnik Samorządu Uczniowskiego | Klasa Piąta
Edward


Aquarius Liczba postów : 189
Join date : 17/10/2013
Age : 29

☭In Soviet Ru... what?☭  Empty
PisanieTemat: Re: ☭In Soviet Ru... what?☭    ☭In Soviet Ru... what?☭  EmptyWto Cze 10, 2014 8:24 pm

Powrót do góry Go down
Edward
Skarbnik Samorządu Uczniowskiego | Klasa Piąta
Edward


Aquarius Liczba postów : 189
Join date : 17/10/2013
Age : 29

☭In Soviet Ru... what?☭  Empty
PisanieTemat: Re: ☭In Soviet Ru... what?☭    ☭In Soviet Ru... what?☭  EmptyWto Cze 10, 2014 9:20 pm

Dobra, lecimy z ograniczeniem czasowym

Popraw jeszcze to o Stalinie i nie wiem jak z Leninem, bo w 1900 roku dopiero wracał z zesłania na Syberię.

///EDIT
Dobra, już jest git, reszta jest spoko, oczywiście z bronią palną będzie bardzo ciężko, ale to takie moje własne stwierdzenie.

Akcept i życzę miłej gry :3
Powrót do góry Go down
Sponsored content





☭In Soviet Ru... what?☭  Empty
PisanieTemat: Re: ☭In Soviet Ru... what?☭    ☭In Soviet Ru... what?☭  Empty

Powrót do góry Go down
 
☭In Soviet Ru... what?☭
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Kartoteka :: Karty Postaci :: Zaakceptowane-
Skocz do: